Samorządy będą walczyć o stałą bazę Lotniczego Pogotowia Ratunkowego

16 grudnia 2019 r. na lotnisku w Kaniowie została uruchomiona tymczasowa baza Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dotychczasowa lokalizacja załogi "Ratownika 4" mieściła się od 22 września 2007 r. na lotnisku w Gliwicach, na którym niedawno rozpoczął się remont infrastruktury. Funkcjonowanie bazy tymczasowej zaplanowano na ponad rok. Ratunkowy eurocopter będzie tu stacjonował do czasu zakończenia budowy docelowej bazy LPR na Lotnisku Katowice-Muchowiec.

Władze samorządów z terenu Podbeskidzia chcą, aby zespół Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na stałe stacjonował w Kaniowie, a jeśli to się nie uda, to przynajmniej przebywał w Kaniowie w okresie sezonu zimowego, kiedy dochodzi do wielu zdarzeń w Beskidach.

Rozmowy w tej sprawie z dyrekcją Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Warszawie prowadził już starosta bielski Andrzej Płonka.

- Wiemy, że kiedyś były przymiarki do tego, aby w województwie śląskim mogły stacjonować dwa helikoptery. Chcemy wrócić do tego tematu - mówi starosta bielski.

Andrzej Płonka jest zdania, że stacjonujący na stałe w Kaniowie zespół LPR mógłby nie tylko podejmować interwencje w południowej części województwa śląskiego i zachodniej części Małopolski, ale także na Słowacji.

- Coraz więcej interwencji podejmuje się po stronie słowackiej. Będę w styczniu mówić o tym w ministerstwie. Warto rozważyć czy nie podpisać w tej sprawie umowy międzynarodowej ze Słowacją, jesteśmy przecież razem członkami Unii Europejskiej - dodaje Andrzej Płonka.