Wiadomości
- 19 grudnia 2019
- wyświetleń: 6104
Mamy Rondo Bielskiego Jazzu. Były prezydent: nie ma czegoś takiego
Rondo na skrzyżowaniu ulic: Wałowej, Gazowniczej i Michała Grażyńskiego będzie nosiło nazwę Bielskiego Jazzu. Nie wszyscy radni chcieli, aby tak nazwać bezimienne dotychczas rondo przy Galerii Sfera.

Wniosek w tej sprawie został złożony przez byłą radną Agnieszkę Gorgoń-Komor (obecnie senator RP). W opinii wnioskodawczyni należy wyróżnić nasze miasto jako beskidzką stolicę muzyki jazzowej. Nazwa ta będzie łączyć dwa festiwale - Jazzową Jesień imienia Tomasza Stanki oraz LOTOS Jazz Festival - Bielską Zadymkę Jazzową.
Były prezydent, radny Jacek Krywult uważa, że nazwa ta nie powinna być w ogóle brana pod uwagę. - W Bielsku-Białej nie ma jazzu. Są dwa świetne festiwale, ale uważam, że nieporozumieniem jest nazywaniem czegoś, czego nie ma. W kwestii formalnej taka nazwa nie powinna być poddawana pod głosowanie - poinformował na sesji Jacek Krywult.
Za podjęciem uchwały głosowało 11 radnych. 7 radnych wstrzymało się od głosu. Radni Barbara Waluś i Jacek Krywult głosowali przeciwko proponowanej nazwie.
ZOBACZ TAKŻE

Sławomir Mentzen przyjedzie do Bielska-Białej. To będzie finisz jego kampanii

Schronienie znajdzie 7 procent bielszczan

Wiesław Lewicki bez szans na prezydenturę. Wśród nieważnych podpisów „martwe dusze”

Uchwała Rady Miejskiej: 50 tys. zł na pracownię rezonansu w Szpitalu Pediatrycznym

Trzaskowski napisał do radnych. Ratusz umywa ręce

Nie sprzedaż, a modernizacja. O ile będą pieniądze...
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.