Mieszkańcy dalej będą mogli puszczać fajerwerki

W styczniu radna Barbara Waluś wyraziła zadowolenie, że prezydent Jarosław Klimaszewski, na podstawie wyników ankiety przeprowadzonej na stronie Urzędu Miejskiego, postanowił o rezygnacji z pokazów sztucznych ogni w trakcie imprez organizowanych przez miasto. Radna poszła o krok dalej i zaproponowała wprowadzenie całkowitego zakazu "puszczania petard" na terenie Bielska-Białej.

Zastępca prezydenta miasta poinformował radną, że w orzecznictwie sądowo-administracyjnycm przyjmuje się, iż zakazywanie i penalizowanie każdego użycia fajerwerków na terenie gminy nie ma oparcia w ustawie o samorządzie gminnym, co potwierdzają wyroki NSA.

- Biorąc powyższe pod uwagę należy stwierdzić, że wprowadzanie powszechnego i bezterminowego zakazu używania materiałów pirotechnicznych uchwałą rady gminy jest zagrożone stwierdzeniem nieważności tego aktu w drodze nadzoru. Również trudno zakładać, iż nastąpi zmiana linii orzeczniczej, a wprowadzenie zakazu używania fajerwerków winno nastąpić, jako rozwiązanie ogólnokrajowe, nie zaś w formie prawa miejscowego - poinformował zastępca prezydenta miasta, Przemysław Kamiński.

Przypominamy, że mieszkańcy zgodnie z obowiązującą uchwałą Rady Miejskiej, mogą używać materiałów pirotechnicznych w Wigilię Bożego Narodzenia, Święta Bożego Narodzenia, 31 grudnia, 1 stycznia, Święta Wielkanocne, Święto Niepodległości oraz Dni Bielska-Białej.