Usterka w układzie zasilania kolejki na Górze Żar. Ewakuowano turystów

Kolej PKL na Górę Żar zatrzymała się w czwartek o 9.43. Przyczyną zatrzymania była usterka w układzie zasilania. PKL pracują nad jej usunięciem by jak najszybciej ponownie uruchomić kolej.

Ewakuacja pasażerów została przeprowadzona zgodnie z procedurami i trwała około 1,5 godziny. Najwięcej czasu zajęło przetransportowanie pasażerów na dół. Grupa pasażerów liczyła 74 osoby, wśród podróżujących koleją były osoby niepełnosprawne.

- Grupa pasażerów była liczna, a w wagonie były osoby niepełnosprawne. Dlatego ewakuacja wymagała dobrej koordynacji i współpracy między podróżującymi wagonem a służbami ratunkowymi. Wszyscy pasażerowie wykazali duże zrozumienie dla zaistniałej sytuacji i doskonale współpracowały z pracownikami PKL i służbami, wykonując ich polecenia. Dzięki temu ewakuacja została przeprowadzona bardzo sprawnie i szybko - mówi Jarosław Dajda, kierownik ośrodka Góra Żar PKL.



W ewakuacji kolei uczestniczyły PSP z Żywca, OSP Międzybrodzie Żywieckie, OSP Międzybrodzie Bialskie i GOPR.

- W PKL obowiązują najwyższe standardy bezpieczeństwa. Każdego roku prowadzone są symulacje ewakuacji i ćwiczenia pracowników ze służbami. Przed sezonem letnim symulacja usterki z ewakuacją odbyła się na Górze Żar. Dzięki temu służby ratunkowe doskonale znały teren, wszyscy wiedzieli jak działać. Przeprowadziliśmy akcję bardzo sprawnie i w szybszym czasie niż przewidują to procedury bezpieczeństwa (czyli 2 godziny i 30 minut). Bardzo dziękujemy pasażerom za wyrozumiałość i doskonałą współpracę. Ustaliliśmy, że przyjadą ponownie nas odwiedzić. Duże podziękowania należą się też służbom ratunkowym - mówi Jarosław Dajda.