Jako pierwsi na miejsce zgłoszenia dotarli ratownicy Beskidzkiej Grupy Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, wyposażeni w specjalistyczny aparat AED (z ang. Automated External Defibrillator, czyli po prostu automatyczny defibrylator zewnętrzny). Po dwóch defibrylacjach mężczyzna odzyskuje funkcje życiowe.

W międzyczasie na miejsce dotarł Zespół Ratownictwa Medycznego i helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Lekarz stwierdził zawał i podał leki. Dzięki błyskawicznej reakcji świadków, doświadczeniu ratowników i nowoczesnej technologii, udało się uratować ludzkie życie. Poszkodowany został przetransportowany śmigłowcem do bielskiego szpitala. Mężczyzna żyje i dochodzi do siebie pod czujnym okiem lekarzy.