Wiadomości
- 15 listopada 2017
- wyświetleń: 3276
Paliła się sadza w kominie budynku przy ulicy Antycznej w Bielsku-Białej
Tylko od października na terenie Bielska-Białej i powiatu bielskiego wybuchło już osiem pożarów sadzy w kominie.
Dzisiaj po północy w jednym z budynków mieszkalnych przy ulicy Antycznej w Bielsku-Białej strażacy gasili pożar sadzy w kominie przy użyciu piasku i sita kominowego. Po zakończonych działaniach miejsce zdarzenia przekazano właścicielowi z zaleceniem zakazu użytkowania węglowego pieca C.O. do czasu przeglądu przewodu kominowego przez uprawnione osoby.
- Rocznie Komenda Miejska PSP w Bielsku-Białej odnotowuje w granicach 100-120 takich pożarów. W trakcie użytkowania w przewodzie kominowym zbiera się sadza, która może się zapalić od płomieni z paleniska pieca czy kominka. Z zewnątrz widać wtedy snopy iskier, albo nawet płomienie ognia. W środku słychać trzaski, albo czuć dym - sygnalizuje Patrycja Pokrzywa, rzecznik prasowy KM PSP w Bielsku-Białej.
Nowoczesne kominy z ceramicznym wkładem wytrzymują bezpiecznie temperaturę do 800 stopni Celsjusza, ale w czasie pożaru dochodzi ona do 1000 stopni C. Gdy komin pęknie, ogień wydostaje się na więźbę dachową lub stropy. Spalić się może część budynku, a sami strażacy w czasie dogaszania często muszą rozebrać część konstrukcji.
- Pożaru sadzy można uniknąć czyszcząc regularnie przewód kominowy. Zgodnie z przepisami właściciele budynków muszą to robić 2 razy w roku (w przypadku pieców gazowych i na olej opałowy) albo nawet 4 razy w roku (paliwo stałe np. węgiel czy drzewo) - informuje Patrycja Pokrzywa.
- Rocznie Komenda Miejska PSP w Bielsku-Białej odnotowuje w granicach 100-120 takich pożarów. W trakcie użytkowania w przewodzie kominowym zbiera się sadza, która może się zapalić od płomieni z paleniska pieca czy kominka. Z zewnątrz widać wtedy snopy iskier, albo nawet płomienie ognia. W środku słychać trzaski, albo czuć dym - sygnalizuje Patrycja Pokrzywa, rzecznik prasowy KM PSP w Bielsku-Białej.
Nowoczesne kominy z ceramicznym wkładem wytrzymują bezpiecznie temperaturę do 800 stopni Celsjusza, ale w czasie pożaru dochodzi ona do 1000 stopni C. Gdy komin pęknie, ogień wydostaje się na więźbę dachową lub stropy. Spalić się może część budynku, a sami strażacy w czasie dogaszania często muszą rozebrać część konstrukcji.
- Pożaru sadzy można uniknąć czyszcząc regularnie przewód kominowy. Zgodnie z przepisami właściciele budynków muszą to robić 2 razy w roku (w przypadku pieców gazowych i na olej opałowy) albo nawet 4 razy w roku (paliwo stałe np. węgiel czy drzewo) - informuje Patrycja Pokrzywa.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.