
Wiadomości
- 12 lipca 2016
- wyświetleń: 3175
Czad groźny również latem. Trzy interwencje bielskich strażaków
Czad, czyli tlenek węgla, to cichy zabójca, który atakuje nie tylko zimą. Zagrożenie czadem w mieszkaniach wzrasta również w czasie letnich upałów. Podczas upałów, jakie miały miejsce w ostatnim czasie, bielscy strażacy byli wzywani trzykrotnie do pomiarów tlenku węgla w obiektach mieszkalnych.
W poniedziałek o godzinie 18.15 strażacy dokonywali pomiaru czadu w budynku wielorodzinnym mieszczącym się w Bielsku-Białej przy ulicy Wita Stwosza, gdzie w jednym z mieszkań stężenie tlenku węgla przekraczało 30-krotnie dopuszczalną normę. Podobne zdarzenia odnotowano także w budynkach wielorodzinnych przy ulicy Wapienickiej i Cieszyńskiej. Na szczęście tym razem obyło się bez osób poszkodowanych.
Czad zimą zbiera śmiertelne żniwo głównie dlatego, że wielu z nas nie zapewnia odpowiedniej wentylacji w mieszkaniach, w których woda ogrzewana jest gazowymi piecykami przepływowymi lub zapominamy o konieczności udrażniania kominów. Jednakże tlenek węgla groźny jest również latem.
Nagrzane powietrze dostaje się kominem do domu i dochodzi do tzw. "cofki" - spaliny są wpychane do pomieszczenia, zamiast wydostawać się na zewnątrz. Na dodatek mieszkańcy często zamykają okna, aby w ten sposób obniżyć temperaturę w mieszkaniach. W takiej sytuacji piecyki mogą działać niesprawnie. Strażacy ostrzegają, że takie wypadki będą się powtarzać wraz ze wzrostem temperatury.
Co gorsza, do zatrucia może dojść nawet wtedy, gdy nie korzystamy z urządzenia grzewczego. Wystarczy, że na jednym z wyższych pięter kąpiel przygotowuje sobie sąsiad. Spaliny mogą się cofnąć aż o kilka kondygnacji i zatruć lokatorów, którzy przebywają w szczelnie zamkniętym mieszkaniu. Czad jest o tyle niebezpieczny, że nie posiada smaku, zapachu, barwy, nie szczypie w oczy i nie "dusi w gardle". Jest nieco lżejszy od powietrza przez co łatwo przenika przez ściany, stropy i warstwy ziemi.
Czad zimą zbiera śmiertelne żniwo głównie dlatego, że wielu z nas nie zapewnia odpowiedniej wentylacji w mieszkaniach, w których woda ogrzewana jest gazowymi piecykami przepływowymi lub zapominamy o konieczności udrażniania kominów. Jednakże tlenek węgla groźny jest również latem.
Nagrzane powietrze dostaje się kominem do domu i dochodzi do tzw. "cofki" - spaliny są wpychane do pomieszczenia, zamiast wydostawać się na zewnątrz. Na dodatek mieszkańcy często zamykają okna, aby w ten sposób obniżyć temperaturę w mieszkaniach. W takiej sytuacji piecyki mogą działać niesprawnie. Strażacy ostrzegają, że takie wypadki będą się powtarzać wraz ze wzrostem temperatury.
Co gorsza, do zatrucia może dojść nawet wtedy, gdy nie korzystamy z urządzenia grzewczego. Wystarczy, że na jednym z wyższych pięter kąpiel przygotowuje sobie sąsiad. Spaliny mogą się cofnąć aż o kilka kondygnacji i zatruć lokatorów, którzy przebywają w szczelnie zamkniętym mieszkaniu. Czad jest o tyle niebezpieczny, że nie posiada smaku, zapachu, barwy, nie szczypie w oczy i nie "dusi w gardle". Jest nieco lżejszy od powietrza przez co łatwo przenika przez ściany, stropy i warstwy ziemi.
ZOBACZ TAKŻE

[FOTO] 12-letnia dziewczynka zatruła się tlenkiem węgla. Akcja strażaków przy ul. Leszczyńskiej

Śmiertelne zatrucie tlenkiem węgla w Czechowicach-Dziedzicach przy ul. Niepodległości

Śląska KAS przechwyciła nielegalny tytoń i e-papierosy w sortowni kurierskiej

Policyjna akcja „Alkohol i Narkotyki” na bielskich drogach - wzmożone poświąteczne kontrole

Coraz więcej interwencji bielskich strażaków

Alarm bombowy w szpitalu pulmonologicznym w Bystrej
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.