Wiadomości

  • 22 kwietnia 2016
  • wyświetleń: 1883

Dwie bielszczanki pobiły i okradły z telefonu 56-letniego meżczyznę

Zatrzymano dwie bielszczanki, które pobiły i okradły 56-letniego mężczyznę. Łupem sprawczyń padł telefon komórkowy o wartości 500 zł. Kobiety przekazały skradziony aparat paserowi, który sprzedał go w lombardzie. Policjanci odzyskali skradzione mienie. Za rozbój zatrzymanym grozi teraz do 12 lat więzienia.

Kobiety uczestniczyły w imprezie alkoholowej, która odbywała się w mieszkaniu 56-latka przy bielskiej ul. Płk. Dąbka. W pewnym momencie zaatakowały gospodarza. Pobiły go i skradły mu telefon komórkowy. Skradziony aparat szybko przekazały znajomemu, który sprzedał go w lombardzie w centrum miasta.

Pokrzywdzony mężczyzna powiadomił o zdarzeniu policjantów, którzy poszukiwali napastniczek. Krótko po zdarzeniu zatrzymali 31-latkę i jej o 2 lata starszą wspólniczkę. Badanie stanu ich trzeźwości dało wyniki ponad 3 promili alkoholu. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, zatrzymane usłyszały zarzuty.

Kryminalni zatrzymali też 44-letniego pasera, który za namową sprawczyń sprzedał telefon w lombardzie. Jak się okazało, oddając go w zastaw był tak pijany, że nie mógł się podpisać, więc zrobiła to za niego młodsza z kobiet, która fałszując podpis naraziła się na kolejny zarzut.

Za przestępstwo to zatrzymanym bielszczankom grozi do 12 lat za kratami. Ich 44-letni wspólnik odpowie za paserstwo, za co może trafić do więzienia na najbliższe 5 lat.

new / bielsko.info

źródło: KMP Bielsko-Biała

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.