
Sport
- 8 października 2012
- wyświetleń: 1567
Trener bierze winę na siebie
W sobotę Podbeskidzie przegrało trzeci mecz z rzędu. Trudno tłumaczyć fatalną postawę Górali, którzy zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. Szkoleniowiec Podbeskidzia bierze winę na siebie.
- Jeśli ma ktoś jakiekolwiek pretensje do zawodników, to proszę mi wierzyć, że są to ostatnie osoby, które należy obwiniać za to w jakiej jesteśmy dyspozycji. Całkowitą winę za wyniki i za to jak fizycznie prezentuje się zespół, biorę na siebie - tłumaczył po sobotniej porażce z Górnikiem Zabrze szkoleniowiec Podbeskidzia, Robert Kasperczyk.
ZOBACZ TAKŻE

[FOTO] Mali mistrzowie na murawie - „Żaki Rządzą” po raz szósty!

Pomagamy Karolinie. Zbiórka podczas sobotniego meczu TS Podbeskidzie z Hutnikiem Kraków

Wielki Turniej Dzikich Drużyn w Bielsku-Białej - Zagraj i Jedź na Puchar Polski

Młodzi z Jaworza o krok od piłkarskiego marzenia - GKS Czarni w TOP 24 ogólnopolskiego konkursu

Derby Bielska-Białej już w niedzielę: Rekord kontra Podbeskidzie na Stadionie Miejskim

Sobotni mecz na Stadionie Miejskim: Podbeskidzie podejmie Olimpię Grudziądz
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.