Dzika ekspansja gałęzi na dachy - jest apel

- Jako radny reprezentujący mieszkańców osiedla Złote Łany otrzymałem zgłoszenie dotyczące bieżącej pielęgnacji, a także kompleksowego przycięcia drzew oraz krzewów - poinformował bielski radny Maksymilian Pryga. W jego ocenie, szczególnie istotne jest uporządkowanie drzewostanu znajdującego się między osiedlowym parkingiem a garażami.

Radny podkreślił, że "przede wszystkim chodzi o uporządkowanie tego miejsca zarówno z jednej, jak i z drugiej strony, tak aby gałęzie nie osuwały się na dachy garaży oraz nie niszczyły całej infrastruktury". Zauważył, że ze względu na specyfikę terenu, modernizacja oraz bieżąca konserwacja są trudne, co przemawia za koniecznością podjęcia działań.

Dodatkowo, Maksymilian Pryga zaznaczył, że "od strony parkingu pozostawiane są samochody, które z uwagi na wystające gałęzie narażone są na przerysowanie lub inne uszkodzenie". Wskazał na problem, że "niestety obowiązujące przepisy prawa nie pozwalają indywidualnym mieszkańcom na przycięcie drzewa".

Mieszkańcy osiedla, za pośrednictwem radnego, postanowili zwrócić się o pomoc i merytoryczne wsparcie.

- Jest to jak najbardziej uzasadniona prośba, ponieważ niewielkie drzewa i krzaki o małym obwodzie pnia nie spełniają żadnych walorów estetycznych, krajobrazowych czy melioracyjnych - dodał.

W odpowiedzi na apel radnego, Adam Ruśniak, zastępca prezydenta Bielska-Białej, poinformował, że "uporządkowanie wskazanego terenu należącego do Gminy Bielsko-Biała zgodnie z Pana prośbą, zostanie wykonane do końca lutego 2025 r., o ile pozwolą na to warunki pogodowe".