Najpopularniejsze

  • 30 września 2020
  • 4 października 2020
  • wyświetleń: 10463

Produkują tak dużo śmieci, że nie mieszczą się w kubłach

Niektórzy z mieszkańców Bielska-Białej produkują tak dużo odpadów w swoich domach, że nie mieszczą się one w pojemnikach na śmieci. Dodatkowych lub większych kubłów miasto jednak nie zapewni, gdyż nie sprzyjałoby to konieczności ograniczenia produkowania odpadów.

śmieci
fot. bielsko.info


- W dni, w które śmieci odbierane są z gospodarstw domowych, przed wieloma domami mieszkańcy wystawiają kubły, a obok nich odpady zapakowane w worki lub wystawiane luzem - zauważył bielski radny Tomasz Wawak. - Zwłaszcza wielkość kubłów na metale i tworzywa sztuczne nie zawsze wystarcza do utylizacji wszystkich tego typu odpadów w ciągu miesiąca w kilkuosobowym gospodarstwie - stwierdził przedstawiciel bielszczan.

Dlatego skierował do władz miasta pytania, czy mieszkańcy mogą złożyć korektę w zakresie wielkości pojemnika i otrzymać większy kubeł? -Odpady wystawiane obok kubła są zabierane często przez pracowników firmy SUEZ, toteż moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie, aby można je było umieszczać w większym pojemniku, jeśli mieszkaniec zgłasza potrzebę jego użytkowania - zasugerował.

Sprawa jednak nie jest taka jednoznaczna. - Z dokonanych analiz wynika, iż zapewnione przez gminę pojemniki powinny umożliwiać prawidłowe gromadzenie odpadów w gospodarstwach domowych - poinformował Piotr Kucia, zastępca prezydenta Bielska-Białej. - Ponadto w obliczu wciąż rosnącego strumienia odpadów komunalnych należy dążyć do zmniejszenia ilości odpadów wytwarzanych przez mieszkańców miasta, a zwiększenie pojemności pojemników nie sprzyjałoby osiągnięciu tego celu - podkreślił.

Dodał jednak, że bielszczanie, którzy mają zbyt małe kubły na odpady, mogą we własnym zakresie zakupić dodatkowe.

raz / bielsko.info

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.