Najnowsze

  • 17 czerwca 2025
  • wyświetleń: 6745

Nie był bezdomny - był sąsiadem. Nie żyje Pan Andrzej - Lipnicki Kowboj

W ostatnich dniach odszedł Pan Andrzej, znany mieszkańcom Lipnika jako Lipnicki Kowboj. Przez ostatnie półtora roku mieszkał w przyczepie kempingowej - to była jego przystań, jego dom. Choć życie go nie oszczędzało, nigdy nie zatracił godności.

Nie był bezdomny - był sąsiadem. Nie żyje Pan Andrzej - Lipnicki Kowboj
Nie był bezdomny - był sąsiadem. Nie żyje Pan Andrzej - Lipnicki Kowboj · fot. pomgam.pl


Jak podają osoby z bliskiego otoczenia Pana Andrzeja, "był on osobą zmagającą się z problemem alkoholowym, ale daleko mu było do stereotypowego obrazu osoby w kryzysie bezdomności. Zbierał złom, samodzielnie woził go do skupu, dbał o siebie i swoje otoczenie. W jego przyczepie panował porządek - pościelone łóżko, rzeczy poukładane, skromność i schludność. Żył na własnych warunkach, w miarę swoich możliwości".

Jego towarzyszką życia była suczka Maja - wierna i oddana, zawsze u jego boku. Dzięki niej i dzięki ludziom dobrej woli nie był całkowicie sam.

Pomoc przyszła od mieszkańców Lipnika. Najpierw od tych, którzy jako pierwsi zorganizowali dla niego zbiórkę. Potem dołączyli kolejni - z jedzeniem, opałem, karmą dla Mai. Ludzie nieśli mu wsparcie nie tylko od święta, ale regularnie, z serca. I za to warto im dziś szczególnie podziękować. Bo dzięki nim Andrzej wiedział, że nie jest nikomu obojętny.

Odszedł niedawno - zmarł w szpitalu. Do końca był przy nim ktoś, kto wspierał go przez długi czas - również w tych ostatnich dniach.

Pogrzeb pana Andrzeja odbędzie się w środę 18 czerwca o godzinie 13.00 w kościele w Małych Kozach. Pochówek nastąpi na cmentarzu komunalnym w Kozach.

Zac / bielsko.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.