Nadzwyczajna sesja Rady Gminy Brenna odbyła się na wniosek ośmiu członków rady. Podczas spotkania pod głosowanie poddano trzy uchwały, które dotyczyły Hali Jaworowej oraz powstania tam obiektu hotelowego. Inwestycja ta wzbudziła sprzeciw grupy mieszkańców oraz osób z całej Polski. Zarzuca się, że inwestycja zaszkodzi przyrodzie i samej miejscowości. Z zarzutami nie zgadza się firma Green Mountain Investments, inwestor budowy obiektu. Więcej o tym pisaliśmy w artykule "Nowa inwestycja w Brennej zniszczy przyrodę? Inwestor uspokaja".

Podczas spotkania obecni byli przeciwnicy budowy nowego obiektu na Hali Jaworowej oraz przedstawiciel inwestora, Tomasz Budkiewicz. - Dziś będziecie państwo głosowali nad przyszłością swojej gminy. Naszym zdaniem historia pokazuje, że zawsze traci ten, kto się nie rozwija. (...) Naszym zdaniem inwestycja przyniesie wiele korzyści i jest szansą na rozwój gminy - powiedział na wstępie Budkiewicz. Całej wypowiedzi przedstawiciela inwestora można wysłuchać na poniższym nagraniu - od 14:55. Podczas sesji głos zabrali także przedstawiciele mieszkańców Brennej przeciwni inwestycji. Wypowiedź jednego z nich można wysłuchać od 27:25. Wypowiedzieli się także wójt Brennej, Jerzy Pilch oraz radni.

Podczas poniedziałkowego spotkania radnych przegłosowano dwie uchwały: w sprawie uchylenia uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Brenna dla terenu Hali Jaworowej i zbocza góry Kotarz oraz w sprawie uchylenia uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu Hali Jaworowej i zbocza góry Kotarz. Na początku obrad zadecydowano o zrezygnowaniu z głosowania nad trzecią uchwałą - w sprawie uchylenia uchwały w sprawie odstąpienia od sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru w rejonie góry Kotarz w Brennej.

Wynik wczorajszego głosowania skomentowała także "Pracowni na rzecz Wszystkich istot". - Z radością przyjęliśmy efekt dzisiejszego głosowania w sprawie odstąpienia od zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego oraz odstąpienia od sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Gminy Brenna dla Hali Jaworowej i zbocza Kotarza. Radni Gminy Brenna wybrali zrównoważony, mądry rozwój gminy, oparty na poszanowaniu wspólnego dobra mieszkańców i turystów. Wybrali kierunek, w myśl którego troska o cenne przyrodniczo tereny Hali Jaworowej i Kotarza jest arcyważnym komponentem rozwoju gminy, a nie jej hamulcem - czytamy w komunikacie stowarzyszenia.

- Cieszymy się, że radni zdecydowali się wysłuchać głosu mieszkańców oraz wielu organizacji i osób od lat protestujących przeciw planom nieodwracalnej dewastacji jednego z najpiękniejszych miejsc Beskidu Śląskiego - powiedział Radosław Ślusarczyk, prezes Pracowni na rzecz Wszystkich istot. - To ogromny sukces, z którego wszyscy możemy być dumni - dodał.