Najnowsze

  • 17 stycznia 2021
  • wyświetleń: 2688

Bielszczanie narzekają na brak komunikacji z Ratuszem

Członkowie Rady Osiedla Lipnik w Bielsku-Białej w internetowym wpisie wyrazili ubolewanie, że jako przedstawiciele mieszkańców nie są przez ratusz wystarczająco informowani o ważnych sprawach - m.in. o uciążliwej inwestycji na oprotestowanej przez bielszczan z Lipnika "strefie przemysłowej".

lipnik
Bielszczanie narzekają na brak komunikacji z Ratuszem · fot. UM Bielsko-Biała


- W czasie kiedy, trwa żmudny i przeciągany proces zmian MPZP mających zabezpieczyć prawnie mieszkańców przed zagrożeniem strefy urząd jednocześnie prowadzi sprzeczną, z wielokrotnie przedstawianą opinią mieszkańców, procedurę wydania zgody na budowę stacji demontażu pojazdów - inwestycja wg ustawy jeszcze uciążliwsza niż kruszarnia! - czytamy na stronie internetowej Rady Osiedla Lipnik w Bielsku-Białej.

- W zgodzie z literą prawa: inwestor złożył wniosek - urząd musi go rozpatrzyć. Tylko dlaczego w tak drażliwej, ważnej i trudno odwracalnej sprawie urząd postanowił zaniechać poinformowania reprezentanta mieszkańców o zaistniałej sytuacji? Jako RO otrzymujemy szereg informacji z różnych wydziałów UM o toczących się konsultacjach, o wydanych oświadczeniach, rozpoczętych procedurach itp, mniej lub bardziej dotyczących Lipnika. Więc dlaczego nie zostaliśmy uwzględnieni choćby informacyjnie w procesie dopuszczenia inwestycji na terenie "strefy przemysłowej", co do której zostaliśmy zobowiązani przez mieszkańców Lipnika do zadbania o zielony charakter dzielnicy? Tymczasem konsekwencje tego procesu mogą być lawiną do niechcianych zmian naszej dzielnicy na przemysłową część miasta! - twierdzą przedstawiciele osiedla Lipnik.

Jak stwierdzili „z przykrością”, deklarowana przez władze miasta „dobra wola współpracy i bliższej komunikacji z radami osiedli to w tym przypadku mrzonka i niezrozumiałe pominięcie strony społecznej”.

- Tak, zdajemy sobie sprawę, że wydział miejski w przypadku takiego postępowania wywiązał się Tz minimum ustawowego zamieszczając info w Biuletynie Informacji Publicznej. Tylko kto czyta BIP? Według informacji zawiadomienie, którego my nie przeczytaliśmy, bo liczyliśmy na obiecaną komunikację z urzędem miejskim, przeczytało od września zaledwie 5 osób! Czy to mają być szerokie konsultacje? Z kim? Bo chyba nie z zainteresowanym w tysiącach osób społeczeństwem? - nie kryją rozgoryczenia przedstawiciele bielszczan z Lipnika.

O komentarz poprosiliśmy rzecznika bielskiego magistratu. Gdy go otrzymamy, wrócimy do tematu.

raz / bielsko.info

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.