Gorce tematy

  • 20 maja 2021
  • wyświetleń: 7391

[FOTO] Trzy smakołyki wyróżnione w ramach konkursu na "CiastkoBB"

Trzy wyróżnienia przyznało jury konkursu na najlepszą recepturę ciastka promującego Bielsko-Białą. Finał słodkich zmagań organizowanych przez bielski Urząd Miejski z okazji 70. rocznicy połączenia miast Bielska i Białej odbył się 18 maja w hotelu Dębowiec. Co prawda jury nie wybrało jednego ciastka, które odtąd mogłoby promować miasto, ale nie oznacza to, że taki produkt nie powstanie. Są już nawet bardzo konkretne plany.

Finał konkursu na "CiastkoBB" - 18.05.2021 · fot. UM Bielsko-Biała


Wyróżnienie pierwszego stopnia i nagroda pieniężna w wysokości 2.000 zł trafiły do przedstawicielki firmy Hotel&Restauracja Wróblówka w Bielsku-Białej Bożeny Panek za ciastko składające się z biszkoptu kawowego i bezy orzechowej, połączonych masą krówkową z orzeźwiającym akcentem wiśniowej galaretki. Wyróżnienie drugiego stopnia i 1.500 zł to nagroda za szarlotkę złożoną z ciasta, jabłek i bezy według starego rodzinnego przepisu, dostarczoną i wykonaną przez właścicielkę restauracji Maska w Bielsku-Białej Edytę Nachman. Wyróżnienie trzeciego stopnia i również 1.500 zł nagrody powędrowały do znanego już szerszej publiczności laureata konkursu cukierniczego z okazji 70-lecia połączenia Bielska i Białej Słodkie połączenie w bielskim Zespole Szkół Gastronomicznych i Handlowych Tomasza Krawczyka za ciastko na bazie biszkoptu.

Finał konkursu, do którego zgłosiło się 24 uczestników - pracowni cukierniczych i restauracji z całego miasta i właśnie laureat konkursu szkolnego - odbył się 18 maja w hotelu Dębowiec. Dostarczone przez uczestników słodkości oceniało pięcioosobowe jury złożone z przedstawiciela Światowego Związku Stowarzyszeń Kucharzy, mistrza cukierniczego, właściciela cukierni Pavlova z Lubonia pod Poznaniem Pawła Mieszałę; mistrza cukierniczego i właściciela cukierni Alicja z Żywca Henryka Studenckiego; mistrzyni cukierniczej - przedstawicielki Beskidzkiej Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Bielsku-Białej Agnieszki Miksy, mistrzyni cukierniczej, pedagożki, nauczycielki przedmiotów zawodowych w Zespole Szkół Gastronomicznych i Handlowych w Bielsku-Białej Beaty Hojny oraz zastępcy prezydenta Bielska-Białej Adama Ruśniaka.

We wtorek na ogłoszeniu wyników w hotelu Dębowiec spotkali się wszyscy uczestnicy. Nagrody wyróżnionym wręczał m.in. prezydent Bialska-Białej Jarosław Klimaszewski. Pozostali biorący udział w konkursie otrzymali pamiątkowe dyplomy, drobne upominki i materiały promocyjne.

- Jury postanowiło nie przyznać głównej nagrody, a równocześnie wyróżniło trzy ciastka, stopniując te wyróżnienia - mówi zastępca prezydenta Bielska-Białej Adam Ruśniak, członek jury. - Jednocześnie członkowie kapituły przez dwa dni rozmawiali o idei konkursu, o tożsamości Bielska-Białej, jego historii, walorach nie tylko smakowych, niuansach historycznych, ale i popkulturowych w kontekście właśnie stworzenia receptury na ciastko, które mogłoby promować nasze miasto - dodał Ruśniak.

Na bazie tych rozmów i - co podkreśla zastępca prezydenta - degustacji dostarczonych przez uczestników konkursu produktów powstał pomysł opracowania receptury i nazwy ciastka, które kojarzyłoby się z obu miastami i promowało je.

- Wszystkie konkursowe propozycje były bardzo smaczne, zainspirowały nas do połączenia pewnych smaków, zrodziły w głowach nazwę - i wymyśliliśmy ciastko, które mogłoby być wyróżnikiem Bielska-Białej - takie nasze ciastko. Wiem, jak ono ma wyglądać, ale jeszcze nie mogę o tym mówić - uchyla tylko rąbka tajemnicy zastępca prezydenta Bielska-Białej.

Przewodniczący jury konkursu - Paweł Mieszała - zobowiązał się, że wspólnie z Zespołem Szkół Gastronomicznych i Handlowych przygotuje recepturę wspomnianego ciastka. Później przepis zostanie przekazany do Urzędu Miejskiego i będzie w pieczy prezydenta. To jednak nie wszystko. Receptura będzie jawna, a miejscowi restauratorzy, cukiernicy - w szczególności ci cukiernicy, którzy startowali w konkursie - jako pierwsi będą mieli okazję z niej skorzystać i wykonać ciastko. Ważne jest też to, że na wykonywany produkt będą musieli uzyskać certyfikat. Jednostką certyfikującą będzie właśnie bielski Gastronom. Dokument nie będzie nadawany raz na zawsze, punkty gastronomiczne będą zobowiązane do jego odnawiania raz w roku. Miasto zajmie się promocją ciastka oraz koordynacją procesu przygotowania jego receptury i rozpowszechniania przepisu.

- Natomiast tak nazwa, jak i skład rzeczonego ciastka na razie nie zostaną podane do publicznej wiadomości - mówi Ruśniak. - Premierę chcemy zrobić w momencie, kiedy będzie ono gotowe i pięknie opakowane - dodał.

Być może ciastko uraczy podniebienia zainteresowanych już z okazji Dni Bielska-Białej, które są planowane na przełom sierpnia i września tego roku.

mp / bielsko.info

źródło: UM Bielsko-Biała

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.