
Gorące tematy
- 16 maja 2020
- wyświetleń: 5527
Kaplica św. Anny w Zamku Sułkowskich będzie wyremontowana
W przyszłym roku Bielsko-Biała wzbogaci się o kolejny otwarty dla zwiedzających zabytek. Mowa o kaplicy św. Anny przy siedzibie Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej. Obiekt zostanie wyremontowany i udostępniony zwiedzającym dzięki pieniądzom z Marszałkowskiego Budżetu Obywatelskiego Województwa Śląskiego. Dzięki mobilizacji mieszkańców - projekt uzyskał 1992 głosy - udało się otrzymać dofinansowanie. Szacunkowy koszt remontu to 964.000 zł. Muzeum już ogłosiło przetarg na wykonanie prac remontowych i konserwacyjnych.

Kaplica św. Anny powstała w latach 1850-1855 na zamówienie księcia Ludwika Sułkowskiego, w miejsce wcześniejszej zniszczonej pożarem. Jej konsekracja odbyła się 17 września 1855 roku. Prawdopodobnym autorem projektu świątyni był bielski architekt Juliusz Appelt. W jej kryptach spoczywają szczątki członków rodu Sułkowskich.
Remont kaplicy jest konieczny ze względu na degradację techniczną. Z jej powodu świątynia od wielu dekad nie jest użytkowana.
- Dzięki pieniądzom z budżetu obywatelskiego województwa śląskiego wyremontowane zostanie wnętrze kaplicy - od posadzki aż po sufit - mówi dr Grzegorz Madej, historyk Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej. - Na stronie muzeum znajduje się wizualizacja kaplicy po remoncie autorstwa architekta Stanisława Nestrypke, ale w wersji przejściowej. Podczas prac inwentaryzacyjnych udało się ustalić konkretne miejsca spoczynku poszczególnych Sułkowskich i w ostatecznej wersji epitafia będą na podłodze, a nie na ścianach - dodaje dr Madej.
Remont kaplicy i jej otwarcie dla zwiedzających będzie wydarzeniem tym większym, że obiekt do tej pory nigdy nie był regularnie otwarty i udostępniony do zwiedzania.
W I połowie lat 90. XX w. kaplica zamkowa - po wyprowadzeniu się Kościoła polskokatolickiego - przestała pełnić funkcję sakralną i od 1998 roku jest własnością Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej. O tego czasu była obiektem badań historyczno-konserwatorskich i archeologicznych.
Kaplica była udostępniana jedynie w pierwszym okresie działalności Stowarzyszenia Na Rzecz Odnowienia Kaplicy Zamkowej w Bielsku-Białej w ramach Zaduszek dla Sułkowskich. Później, kiedy nasiliły się prace badawcze i archeologiczne, została zamknięta dla zwiedzających, z wyjątkiem jednej Nocy Muzeów.
Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, pierwsi zwiedzający mogliby wejść do kaplicy w przyszłym roku. Termin zakończenia remontu wynikający z dokumentów przetargowych to koniec listopada br. Do 15 maja Muzeum Historyczne czeka na oferty od potencjalnych wykonawców.
- Kaplica będzie funkcjonować jako mauzoleum książęcego rodu Sułkowskich, gdyż w kryptach skrywa szczątki ośmiu przedstawicieli tej familii. Muzeum chce też przywrócić to, co było w tradycji tej świątyni - dwa nabożeństwa za Sułkowskich w ciągu roku, które odbywały się zawsze na św. Anny i na Wszystkich Świętych. Poza tym ma być to miejsce, w którym będą odbywały się wydarzenia kulturalne, czyli kameralne koncerty muzyki poważnej czy też wykłady naukowe. Oczywiście kaplica będzie również otwarta dla zwiedzających na tych samych zasadach, co pozostała część muzeum - tłumaczy dr Madej.
Zgodnie z dokumentacją przetargową remont kaplicy przewiduje konserwację jej wnętrza, a co za tym idzie renowację tynków, konserwację i malowanie ścian, kotwienie pękniętych murów i nadproży, wyposażenie świątyni w niezbędne instalacje, rekonstrukcję brakujących lub uszkodzonych elementów architektonicznych, remont empory - wcześniej zamurowanego chóru, wymianę posadzki, okien czy montaż nowoczesnego oświetlenia.
W oknach kaplicy zamontowane zostaną witraże przedstawiające herb Sułkowskich, krzyże maltańskie i Trójcy Świętej. Wszystkie ściany i sklepienia kaplicy oraz chóru będą pomalowane na biało, zgodnie z pierwotnym założeniem jej wystroju, który obowiązywał do 1945 r. Głównym elementem wyposażenia świątyni będzie pochodzący z kaplicy obraz św. Anny, zawieszony na retabulum na ścianie południowej. W przeciwległej ścianie po remoncie usytuowany będzie obraz Chrystusa Ukrzyżowanego.
Pod kamienną posadzką kaplicy znajdują się krypty, które w grudniu i styczniu były poddawane pracom porządkowym i inwentaryzatorskim.
Od zeszłego roku poniżej posadzki kaplicy prowadzone były również prace archeologiczne, które doprowadziły do odkrycia reliktów baszty i murów, które muzealni archeolodzy, Bożena i Bogusław Chorążowie datują na wiek XV.
ZOBACZ TAKŻE

1000 lat koronacji: wystawa o Bolesławie Chrobrym

Komorowice - dzielnica o głębokich korzeniach i burzliwej historii nazwy

Kultowe Bielsko wraca! Na początek zakład naprawy maszyn przy ulicy Komorowickiej

Gorący tematHistoryczne ciekawostki: Bielskie protesty w czasie zimnej wojny

Bielsko-Biała - „Mały Wiedeń” na Podbeskidziu? Ile prawdy jest w tym porównaniu?

Straconka bo… albo zbóje, albo potok. Zapraszamy na kolejny tekst o naszym mieście
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.