56% ankietowanych dobrze ocenia pierwszy rok kadencji prezydenta

Ponad 3300 osób zagłosowało w ankiecie, którą 26 listopada opublikowaliśmy na Facebooku. Przypominamy, że zadaliśmy naszym czytelnikom pytanie: "Jak oceniasz pierwszy rok kadencji Jarosława Klimaszewskiego?".

Dziś poznaliśmy ostateczne wyniki głosowania. 56% "dobrze" ocenia pierwszy rok kadencji Jarosława Klimaszewskiego. Niewiele mniej, bo 44% ankietowanych, było przeciwnego zdania.

---

Prezydent Bielska-Białej w spotkaniu z dziennikarzami podsumował pierwszy rok pracy na stanowisku gospodarza stolicy Podbeskidzia. Jarosław Klimaszewski mówił nie tylko o tym, co udało się przez ten czas w Bielsku-Białej zrobić. Przyznał się też, że nie spełnił jednej ze sztandarowych obietnic wyborczych.

Jarosław Klimaszewski w swojej prezentacji wymienił kilka zakończonych w ostatnim roku inwestycji drogowych - m.in. ulice Międzyrzecka, Nowohałcnowska, rondo w ciągu ulicy Stojałowskiego. Należy jednak dodać, że wszystkie większe realizacje drogowe, zostały rozpoczęte jeszcze za kadencji prezydenta miasta Jacka Krywulta.

Zaznaczył, że za jego prezydentury wprowadzono system opłat za postój w parkomatach, a także po półtorarocznej przerwie na ulice Bielska-Białej wróciły rowery miejskie. Do swoich sukcesów prezydent zaliczył także rozbudowę Beskidzkiego Centrum Onkologii, a także podpisanie porozumienia z Nadleśnictwem Bielsko w sprawie rewitalizacji amfiteatru w Lipniku.

Jarosław Klimaszewski przyznał się też do niespełnienia jednej z obietnic wyborczych. Choć w kampanii wyborczej obiecywał darmową komunikację dla dzieci i młodzieży, nie wywiązał się z danego młodym słowa.

- Przyznaje się, że wycofałem się z bezpłatnej komunikacji dla młodzieży, ale mam nadzieję, że jest zrozumienie mojej decyzji u mieszkańców. Wtedy jak o tym mówiłem, nie znałem wszystkich faktów. A fakty są takie, że zmieniono reguły gry w trakcie gry. Zawsze chodzi o pieniądze, a wpływów do budżetu miasta będzie mniej niż zakładano - argumentował prezydent.

Gospodarz Bielska-Białej nie wyjawił konkretnie, z czego jest najbardziej zadowolony po pierwszym roku sprawowania urzędu prezydenta miasta, ale mówił o pozytywnych relacjach z mieszkańcami.

- Satysfakcją dla mnie jest to, że większość programu, z którym szedłem do wyborów, jest realizowana w dużym procencie. Dobrym symptomem jest też, że udaje mi się osobiście i mojemu środowisku dogadywać się z osobami o różnych poglądach. Mówię o porozumieniu, które zawałem z Niezależnymi.BB. Moim największym sukcesem jest to, że bardzo dobrze mi się chodzi po tym mieście. Spotykam się z wieloma ludźmi i większość z nich się do mnie uśmiecha - dodał Jarosław Klimaszewski.