[ZDJĘCIA] "Babcia Ewa" dziękuje wszystkim darczyńcom

Przypominamy, że na początku września, wczesnym popołudniem, do mieszkania 99-letniej bielszczanki zapukała para oszustów podających się za pracowników spółdzielni. Oszuści weszli do mieszkania seniorki pod pretekstem remontu rur. Ich łupem padła gotówka bielszczanki - 4000 zł.

Sprawą zainteresowała się telewizja TVN, która przygotowała reportaż z udziałem "Babci Ewy". Zbiórki pieniędzy dla seniorki z Bielska-Białej założyli youtuber Łukasz Jakóbiak oraz Fundacja Serca dla Maluszka. W ciągu kilku dni zebrano ponad 600 tys. złotych, z czego 509 tys. złotych wpłynęło na konto fundacji z Bielska-Białej! Pani Ewa zapowiedziała, że pieniędzmi zamierza się podzielić z potrzebującymi.

Seniorkę odwiedził prezydent miasta Jarosław Klimaszewski. - W ubiegłym tygodniu miałem przyjemność spotkać się z nią, wręczyć kwiaty i porozmawiać. "Babcia Ewa" to niesamowita, pełna ciepła i empatii osoba. Ma bardzo dobrą pamięć, kocha dzieci. Jest ogromnie poruszona tym, co się wydarzyło, a życzliwość ludzi - nie tylko wśród bielszczan, ale i wszystkich Polaków - przerosła jej oczekiwania. Dzięki ludziom dobrego serca, których poruszyła wieść o tym, że została okradziona, wystarczy i na remont, i na spokojny byt, a Pani Ewa resztą pieniędzy chce podzielić z potrzebującymi - zaznaczył Jarosław Klimaszewski.

Tymczasem Fundacja Serca dla Maluszka, która zajęła się opieką 99-latki, założyła seniorce przedpłaconą kartę, dzięki której będzie mogła robić zakupy w sklepie bez gotówki. Znaleziono już także opiekunkę dla "Babci Ewy".

- Od najbliższych dni do Babci Ewy będzie przychodziła osoba, która pomoże jej w codziennych czynnościach. Pani Danuta jest wykwalifikowaną opiekunką, która od lat zajmuje się opieką nad osobami starszymi (jest przeszkoloną osobą w zakresie udzielania pierwszej pomocy, doświadczenie w opiece zdobywała między innymi w Niemczech). Pani Ewa jest również już po pierwszym badaniu słuchu. Wkrótce będziemy dobierać aparaty - poinformowała Fundacja Serca dla Maluszka