W 2017 roku bielska policja odnotowała znaczący wzrost wypadków z udziałem pieszych. W samym listopadzie policjanci z bielskiej drogówki odnotowali 14 potrąceń pieszych. Zatrważająca jest również statystyka wypadków śmiertelnych z udziałem pieszych. W 2017 roku na bielskich drogach zginęło pięć osób.

Jak zaznacza naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego, około 70 procent zdarzeń drogowych z udziałem pieszych powodują kierowcy pojazdów.

- Dlatego podjęliśmy razem ze strażą miejską decyzję o działaniach kontrolno-represyjnych, które mają poprawić bezpieczeństwo. Od dzisiaj przy wykorzystaniu monitoringu miejskiego będziemy ujawniać i represjonować wykroczenia, które popełniają kierujący na drogach miasta Bielska-Białej, czyli w zasięgu monitoringu miejskiego - mówi podkomisarz Krzysztof Stankiewicz.



Technicznie będzie wyglądać to tak, że pracownik straży miejskiej razem z funkcjonariuszem policji będą obserwować monitoring i ujawniać wykroczenia szczególnie niebezpieczne dla pieszych: wyprzedzanie na bądź przed przejściem dla pieszych, omijanie pojazdów, które zatrzymały się w celu ustąpienia przejścia pieszemu, jak również wszelkiego rodzaju niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej.

- Te wykroczenia będą ujawniane przez policjanta, który następnie zabezpieczy nagranie i sporządzi notatkę. W dalszej kolejności sprawę będzie prowadzić komisariat, w zależności od miejsca zamieszkania potencjalnego sprawcy. Jeżeli stwierdzimy, że spowodowane przez kierującego zagrożenie było szczególnie niebezpieczne, będziemy wystosowywać wniosek do sądu o zatrzymanie prawa jazdy - dodaje naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Bielsku-Białej.