Co, gdzie, kiedy?
- 28 września 2020
- wyświetleń: 5349
Bike Beskidy: Pokaz, szkolenia GOPR oraz prezent dla ratowników
W minioną sobotę, 26 września na terenach ZIAD odbył się event rowerowy Bike Beskidy. Publiczność zebrana pod Dębowcem mogła podziwiać występ Kamila Kobędzowskiego czy też wziąć udział w szkoleniach zorganizować przez GOPR. Podczas wydarzenia miasto przekazało ratownikom górskim prototypową ratowniczą przyczepę dla poszkodowanych rowerzystów.
Dużą publiczność zgromadził Kamil Kobędzowski, finalista programu Mam Talent - gwiazda imprezy Bike Beskidy zorganizowanej przy okazji targów przez miasto wraz z firmą Polish Adventure Anna Kowalczyk. Sportowiec spod Krakowa kilkukrotnie dał pokaz jazdy na jednym kole i innych akrobacji na rowerze górskim, które wywołały odgłosy zachwytu i niedowierzania wśród publiczności w każdym wieku.
Po pokazach do stoiska, gdzie rowerzysta rozdawał autografy, słodycze i zdjęcia, ustawiła się kolejka młodych amatorów jazdy na dwóch kółkach.
Kamil Kobędzowski w tak spektakularny sposób jeździ od 10 lat. Mówi, że sukces to kwestia systematycznych treningów, pasji i samozaparcia. - Jestem pasjonatem, od małego jeżdżę w ten sposób, rozwijam to. A że zawsze chciałem robić coś inaczej, to na rowerze też jeżdżę inaczej niż pozostali. Jako dziecko nie miałem możliwości zjazdów z góry i pierwsze, co mi przyszło to głowy, to jazda na jednym kole - wkręciłem się w to. Rozwijam tricki, podglądam filmiki na YouTube, teraz też sam je robię, znam ludzi z całego świata, którzy robią to, co ja - robimy imprezy, zawody. To może robić każdy - wystarczy rower, kask na głowę, kilka podstawowych zasad i można już jeździć - zachęcał Kamil.
Poza pokazami Kamila publiczność pod Dębowcem wzięła udział w zajęciach szkoleniowych Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego dotyczących postępowania podczas wypadku na rowerze, była też nauka serwisowania dwóch kółek czy wyjazdy szkoleniowe na trasy z instruktorami.
Imprezę zakończył bardzo ważny akcent związany z bezpieczeństwem. Prezydent miasta Jarosław Klimaszewski przekazał beskidzkiemu GOPR-owi zakupioną przez miasto, jedyną taką w Europie, prototypową ratowniczą przyczepę dla poszkodowanych rowerzystów. Co ważne, przyczepa jest dostosowana do ewakuacji nie tylko poszkodowanego, ale także roweru.
- Nie ma nic ważniejszego niż bezpieczeństwo - mówił podczas przekazania sprzętu prezydent Jarosław Klimaszewski. - Rozwój ścieżek Enduro Trails spowodował większą liczbę wypadków rowerowych w naszym regionie. I trzeba było dostosować sprzęt do tej specyficznej sytuacji. Bo zdarzały się przypadki, kiedy rowerzysta, nawet po silnym uszkodzeniu, nie chciał byś zwożony z trasy bez swojego cennego roweru. I to niejednokrotnie stanowiło problem dla ratowników. Wcześniej miasto zakupiło quada pod tę przyczepkę - dodał prezydent.
Przyczepkę odbierał zastępca naczelnika grupy Beskidzkiej GOPR Tomasz Jano. - Dziś jest oficjalne przekazanie, ale ten sprzęt mieliśmy u siebie już wcześniej. Testujemy go, przyczepka była już w użyciu i dopiero w praktyce widać, jak się zachowuje. Możemy powiedzieć, że jest dobrze, wprowadziliśmy drobne poprawki i cały czas testujemy - mówił zastępca naczelnika. - Od zeszłego roku zauważamy w naszych statystykach, że jest pięciokrotny wzrost wypadków, związanych nie tylko z rowerami, ale one też generują sporo zdarzeń. Popularność ścieżek Enduro Trails jest duża, dużo ludzi z nich korzysta, a to generuje wypadki - tłumaczył.
Na czas akcji ratowniczych przyczepka jest doczepiana do quadów. Aby radzić sobie w każdych warunkach, również tych wiosenno-jesienno-zimowych, quady są wyposażone w gąsienice - stanowiące alternatywny napęd. Dzięki nim GOPR może stosunkowo szybko i skutecznie dotrzeć w górski teren.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.